Dziś w Strasburgu podczas trwającej sesji plenarnej PE miała miejsce debata nt. dążenia do zwiększenia odporności UE na klęski żywiołowe i ochrony populacji przed ekstremalnymi falami upałów, powodziami i pożarami lasów. Głos w niej zabrała eurodeputowana PiS Anna Zalewska.
Polska polityk stwierdziła: “Życia nie oddamy nikomu – cierpienia tych, którzy utracili majątek i dorobek całego życia pewnie nie potrafimy zrozumieć, ale możemy działać tu i w przyszłości”.
Zalewska wskazała, że konieczne są dodatkowe środki na odbudowę infrastruktury, ale trzeba również przeprowadzić dokładną analizę przyczyn omawianych problemów.
“Hasła związane ze zmianą klimatu nie wystarczą, dlatego, że bardzo często klęski żywiołowe wynikają z działania człowieka. Trzeba też przewartościować Zielony Ład i pakiet Fit for 55, dlatego, że w systemie nie ma na ich realizację pieniędzy, a inwestowanie chociażby w kanalizacje, wodociągi, systemy przeciwpożarowe, odbetonowanie ulic i miast wiąże się z dużymi środkami. Potrzebują nas rolnicy, tu i teraz, za 5 i za 10 lat” – podkreśliła.