Anna Zalewska w PE przedstawia niewygodne fakty o farmach wiatrowych

Anna Zalewska w PE przedstawia niewygodne fakty o farmach wiatrowych

15 czerwca 2022 roku odbyło się posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności podczas którego Anna Zalewska – Europoseł z Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – omówiła zagrożenia związane z farmami wiatrowymi.

Eurodeputowana wskazała, że w każdym kraju członkowskim należy dokładnie przeanalizować lokalizację elektrowni wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych:
,,Mowa jest o wyłączeniu 60 milionów hektarów żyznej ziemi, która ma nas wyżywić, bo przed nami głód, a na pewno niemożność wyżywienia świata poza Unią Europejską”.

Wytłumaczyła także, że inwestycje w elektrownie wiatrowe pogłębią uzależnienie się od Rosji:  
,,Niemcy inwestują od 20 lat między innymi w elektrownie wiatrowe, to spowodowało bezwzględne uzależnienie od rosyjskich węglowodorów. Wiatrak ,,nie żyje” sam, on musi mieć zapas energii”.  

Europoseł zwróciła uwagę na skomplikowaną procedurę budowy elektrowni wiatrowych, które są tworzone z nienadających się do recyklingu elementów:
,,Tak naprawdę produkcja elektrowni wiatrow

ych, farm fotowoltaicznych, a nawet samych płyt fotowoltaicznych jest greenwashingiem”.

„Nieprawdą jest, że jest to energia tańsza. To jest energia absolutnie finansowana, dopłacana przy pomocy najprzeróżniejszych certyfikatów, promocji, ułatwień. Kto składa się na tę energię odnawialną? Oczywiście energia konwencjonalna” – dodała Anna Zalewska.  

Ponadto zaalarmowała, że w komunikatach Fransa Timmermansa można dostrzec niepokojące plany Komisji Europejskiej:  
,,Planują, żeby energia odnawialna w postaci elektrowni wiatrowych i farm fotowoltaicznych była traktowana jak instytucja pożytku publicznego – czyli tak naprawdę zwolniona z badań oddziaływania, z konsultacji społecznych –  to rodzi bardzo duże niebezpieczeństwo konfliktu”.

https://fb.watch/dGIsh0K4KM/